Forum www.varangianguard.fora.pl Strona Główna www.varangianguard.fora.pl
Forum Klubu Gier Bitewnych Varangian Guard przy Miejskim Ośrodku Kultury w Kędzierzynie-Koźlu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trochę historii czyli pochodzanie nazwy naszego klubu/forum

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.varangianguard.fora.pl Strona Główna -> Ogólnie o nas i naszych miastach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fudal
Crayzol



Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kędzierzyn - Koźle

PostWysłany: Czw 3:32, 08 Kwi 2010    Temat postu: Trochę historii czyli pochodzanie nazwy naszego klubu/forum

Dziwię się że jeszcze nikt nie poruszył tego tematu...
Varangian Guard to Gwardia wareska służąca cesarzom bizantyjskim, w której skład początkowo wchodzili waregowie (skandynawscy wikingowie), a później już większość narodów północno-europejskich....
ale tym, niech się zajmie lepiej znawca tego tematu jak, i historii: Cobra Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cobra651
Administrator



Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kędzierzyn-Koźle

PostWysłany: Czw 23:09, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Jak mam coś powiedzieć o Gwardzistach to powiem. Już od końca IX wieku Skandynawowie drogą przez rzeki wschodniej Europy docierali nad Morze Czarne, skąd już rzut beretem do Konstantynopola, stolicy Cesarstwa Bizantyńskiego. Początkowo Skandynawowie, których wkrótce określano teminem Rus lub Wareg, trudnili się rozbojem i grabierzą terenów nadbrzeżnych Bizancjum. Niektórym z nich trudnili się również handlem z mieszkańcami Cesarstwa. Waregowie kilkukrotnie w X wieku podchodzili pod Konstantynopol, lecz nie byli w stanie zagrozić stolicy Bizanjcum. Bizantyńczycy docenili ich walory bojowe i wielu z nich przyjmowano w szeregi cesarskiej armii i floty. Nie mieli jednak swojej własnej wydzielonej formacji. Wszystko zmieniło się za panowania Bazylego II(976-1025). Cesarz ten zdradzony przez najemników gruzińskiego i ormiańskiego pochodzenia, którzy stanowili większość jego wojsk w Azji Mniejszej, zmuszony byl szukać pomocy gdzie indziej. Padło na Ruś której kniaź Włodzimierz zwany Wielkim, w zamian za cesarską siostrę i chrystianizację jego kraju wysłał cesarzowi 6000 Waregów na 120 okretach. Ci ludzie przyczynili się wydatnie do sukcesu tego władcy w wojnie domowej i wojnach z wrogami zewnetrznymi (głównie Bułgarią i Armenią) i stworzyli podwaliny pod formację nazywaną Gwardią Wareską. Unikalność tych żołnierzy polegała na tym, iż przypominali swoim wyszkoleniem dzisiejszych marines amerykańskiej armii, byli bowiem w stanie walczyć pieszo, konno i na okrętach. Ich ciężkie zbroje kolcze i dwuręczne topory były ich znakiem rozpoznawczym. W XI wieku w szeregach gwardii słuzył norweski królewicz Harald Hardrada, który przybył w polowie lat trzydiestych tego stulecia do Bizancjum na czele 500 Waregów, których powierzył mu Jarosław Mądry, następca Wlodzimierza Wielkiego. Harald ze swoimi ludźmi operował na Morzu Śródziemnym gdzie walczył z piratami arabskimi, brał udział w nieudanej operacji odbicia Sycylii z rąk muzłumanów, oraz tłumił powstanie Bułgarów. Był postacią znaczącą w otoczeniu cesarzy bizantyńskich, ba do tego stopnia że wraz ze swoimi ludźmi brał udział w obaleniu Michała V, a później również w jego oślepieniu.
W drugiej połowie XI wieku Gwardia zmienia swój charakter. Wiąże się to z odcięciem Rusi Kijowskiej od wybrzeża Morza Czarnego przez koczownicze plemiona Pieczyngów i Połowców, a także pojawieniem się w Bizancjum nowej grupy etnicznej, Anglosasów, którzy przybyli tam po bitwie pod Hastings, nie mogąc znieśc władzy Wilhelma Zdobywcy. Przybyli do Bizancjum na 350 okrętach, wraz z rodzinami i całym dobytkiem. Wielu z nich weszło w szeregi Gwardii Wareskiej. W bitwie pod Dyrrachium w roku 1081, ci nowi gwardziści znowu nie dali rady Normanom i spotkał ich smutny los. Kościół w którym się bronili został podpalony przez Normanów i wszyscy zgineli. Cesarze bizantyńscy odtworzyli tą formację i istniala ona aż do upadku Cesarstwa Bizantyńskiego w roku 1453, jednak w jej szeregach Skandynawowie stanowili mniejszość. Dominującą grupą stali się Niemcy i mieszkańcy południowej Italii, choć w niektórych momenntach slużyło w gwardii również sporo Duńczyków i co ciekawe nie możemy również wykluczyć obecności Polaków (nas zawsze wszędzie bylo pełno nawet w średniowieczu, to taka nasza cecha narodowa Laughing ). My nawiązujemy do okreu największej świetności tej formacji mianowicie do okresu lat 988-1204, bowiem wtedy gwardziści byli wojownikami z ktorymi warto się utożsamiać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cobra651 dnia Pią 13:37, 09 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.varangianguard.fora.pl Strona Główna -> Ogólnie o nas i naszych miastach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin